niedziela, 27 stycznia 2008

Day 0

No to lecimy...



















...żegnaj Warszawo!
















Na dobry początek...




















Po lewej stronie Dania, po prawej Bałtyk





















Davs Danmark! (dzięki Asiu i Elizo za ściągąwke z duńskiego ;)












Lotnisko w Kopenhadze.
W drodze na pociąg do Herning.

















W oczekiwaniu na pociąg...























Chłopaki w pociągu. Twardo zaczytani.


















Fascynujący artykuł "Inwazja mutantów"


















Potem było ciemno i byliśmy strasznie zalatani, dlatego następne zdjęcia są dopiero w mieszkaniu...


Wszystko mająca kuchnia











Saloon


























Widok na korytarz. Tutaj przypada ponad jeden rower na osobę :)











Na koniec dnia Krzysiek pogadał trochę ze/do swojego MACa ;)

















Pierwsza Wiecierza















I na koniec pare ciekawostek...

Dostałem naklejke HEAVY za 26 kg bagażu... w wersji pierwotnej moja walizka ważyła 35 kg (limit to 20 kg ;)

Paweł na starcie zamknął się w 22 kg - SZACUN!

















Niestety duńskie lodówki nie są przystosowane do warunków panujących w Polsce :)

7 komentarzy:

Anonimowy pisze...

chłopaki nie panoszyć tam się zbytnio! nie zachlajcie się na śmierć.
turniej w PES obowiązkowy w przerwie świątecznej ;)

zBir pisze...

Pawel to doswiadczony podroznik, wie jak sie spakowac :P

Unknown pisze...

3majcie się ciepło i czekamy kolejne newsy:)

P.S.

widze ,że tylko Beegee daje tajne znaki- wyślijcie jeszcze jedną wódkę... albo lepiej 3.

Anonimowy pisze...

no i czekamy na pierwsze newsy ze szkolnej ławy.. pozdro chlopaki

Anonimowy pisze...

chłopaki, zabrakło mi was dziś na psychologii - jeśli dupnąłem to całą winę zwalam na was!

pzdr! trzymajcie się!

Anonimowy pisze...

chyba zepsuliście niektóre zdjęcia, bo się nie otwierają :/

erazmus-herning pisze...

nie mozliwe, to wina google:>